pierwsze migotki :)
Dziś w końcu przyszedł czas na zmianę opon. W międzyczasie poszłam na spacer nad pobliskie jezioro. Do jeziora nie dotarłam, bo po drodze znalazłam w trawie takie piękności 🙂
I były pierwsze w tym roku migotki 🙂 Co prawda na fotkach ich nie widać, ale były 🙂
Nie, żebym się cieszyła, że jest zimno 😉
ale szron potrafi zdziałać cuda 😉
jesień
Chyba jednak chciałabym, żeby ten rok już się skończył…
Mimo, że jesień jest chwilami piękna 🙂
jesień
Tak było jeszcze tydzień temu…
Teraz już bardziej łyso. I tak przez kolejne miesiące… Ech!