do widzenia :(
Dziś znów piątek, trzynastego… Coś za dużo ich w tym roku jest 😉
Jak pech, to pech 🙁 Dziś parowóz miał po raz ostatni pociągnąć pociąg przez moją okolicę, ale zamiast tego Oelka pojechała do Leszna na naprawę 🙁 Więc niestety dziś nici z fotek 🙁
Parowóz definitywnie przenosi się na trasę do Leszna. Szkoda, że tak daleko i że już tam nie jeżdżę.
Ale za to wrzucam wczorajszą fotkę, wczoraj parowóz wyglądał naprawdę przepięknie!
I może to lepiej, że nie wiedziałam, że to ostatni raz… przynajmniej łezki nie pociekły 😉